Sklep

Olimpia Sępolno zapewnia sobie tytuł mistrza!

To był mecz o wszystko - i Olimpia zrobiła dokładnie to, co musiała. Zwycięstwo 2:1 nad DKM-em w ostatniej kolejce przypieczętowało ich fenomenalny sezon i sprawiło, że Old Team stracił jakiekolwiek szanse na dogonienie lidera. Sępolno kończy rozgrywki na samym szczycie, udowadniając swoją dominację od pierwszej do ostatniej serii gier. Mistrzowska feta może się rozpocząć!

WLB1:

FC Italiani Wrocław - Wirtuozi FC 
(1:3)

Wirtuozi FC odnieśli ważne zwycięstwo nad FC Italiani Wrocław, wygrywając 3:1 po świetnym występie Michała Radomyskiego, który skompletował hat-tricka. Pierwsza połowa była wyrównana - Radomyski otworzył wynik, ale po chwili Catania doprowadził do remisu, a obie drużyny mogły jeszcze przed przerwą zdobyć kolejne gole. Po zmianie stron długo brakowało klarownych sytuacji, aż ponownie błysnął lider Wirtuozów - najpierw mocnym strzałem przywrócił prowadzenie, a w końcówce efektownym lobem ustalił rezultat. Italiani brakowało skuteczności, co było szczególnie widoczne przy dwóch niewykorzystanych sytuacjach sam na sam Hameeda. Wirtuozi zasłużenie zgarnęli komplet punktów, a Radomyski był absolutnym bohaterem tego meczu, przedłuzając szanse swojej drużyny na utrzymanie.

FC Piszczele - Szpilmacherzy 
(1:0)

FC Piszczele odniosły cenne zwycięstwo 1:0 nad Szpilmacherami, głównie dzięki świetnej organizacji gry w defensywie. Już w 6. minucie Mrowiec mocnym uderzeniem otworzył wynik, a mimo większej aktywności rywali w kolejnych fragmentach, wynik do przerwy nie uległ zmianie. "Szpilki" po przerwie starali się doprowadzić do remisu - najpierw Klimczak zmusił Pełkę do interwencji po rzucie wolnym, a później kolejny raz groźnie zaatakowali, lecz tym razem z opresji uratował Piszczele Misiewicz. Rywale mieli też dobrą okazję z kontry, jednak zabrakło im skuteczności. Ostatecznie to drużyna w białych koszulkach zachowała większą koncentrację w obronie i dowiozła skromne prowadzenie do końca, kompletując bardzo ważne trzy punkty w walce o utrzymanie.


WLB2:

Olimpia Sępolno  - DKM Football Club 
(2:1)

Mecz dwóch ekip znających się bardzo dobrze. Olimpia potrzebowała punktu żeby świętować mistrzostwo i po wymagającym meczu udało jej się po roku znów sięgnąć po złoto w WLB2. Pierwsza bramka padła na skutek braku komunikacji w defensywie DKM i Olimpia mogła uspokoić grę. Gdy na początku drugiej połowy zadała drugi cios wydawało się że jest już po meczu. Wtedy bramkę kontaktową zdobył DKM i do samego końca szala mogła się przeważyć. Awans przypieczętowany, teraz czas żeby przez zimę popracować nad składem i wiosną nie zakończyć swojej przygody w WLB1 po jednym sezonie.
 

Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos

Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums
 

Więcej dowiecie się z relacji tekstowych autorstwa Gleba Sobolieva oraz retransmisji Łukasza Czuchraja.

Pamiętajcie, że obserwować możecie nas także na:

      


RELACJE MECZOWE:
FC Italiani Wrocław - Wirtuozi FC (1-3) >>>
Olimpia Sępolno - DKM Football Club (2-1) >>>
FC Piszczele - Szpilmacherzy (1-0) >>>