Sklep

Kruk S.A. mistrzem 1 ligi WLS!

Kruk S.A. dokonał rzeczy wielkiej! Beniaminek rozgrywek WLS1 w swoim debiutanckim sezonie sięgnął po mistrzostwo, udowadniając, że nie potrzebuje czasu na aklimatyzację w wyższej lidze. Konsekwencja, skuteczność i mocny kolektyw sprawiły, że od pierwszych kolejek byli w czołówce, a teraz mogą oficjalnie świętować największy sukces w historii zespołu. W WLS1 mamy nowego, sensacyjnego mistrza!

WLS1:

Fulanito  - Kruk S.A. 
(3:4)

Jak pisane było w zapowiedzi tygodnia "doświadczone Fulanito mimo drobnego kryzysu po dobrym starcie sezonu łatwym rywalem nie będzie” i nie było. Dość długo nawiązywało walkę mimo znacznie skromniejszego składu, bez nominalnego bramkarza i rezerwowych. Kruk z liczną ławką, ale rywal mógł, a on musiał i to zrobiło różnicę. Na mokrym boisku i w dużym wietrze ławiej było kontrować i grać bardziej zachowaczo, co również sprzyjało Fulanito. Dopiero w 37 i 39 minucie Kruk przeważył szalę na swoją korzyść i tym samym zapewnił sobie mistrzostwo ligi WLS1, oraz przepustkę do Ekstraligowej elity!

WLS2:

Astech - Medserv United 
(0:0)

Czwarty raz w tym sezonie Astech nie dał sobie strzelić bramki. Niestety drugi raz zremisował 0:0 grając z rywalem walczącym o medale. Dużo więcej z gry miał uzbrojony po zęby Medserv, ale brakowało skuteczności. Aktywny był Rodziewicz, ale brakowało mu szczęścia i precyzji. Zmienne warunku atmosferyczne, raz padało mniej, a raz więcej, nie sprzyjały ofensywnym popisom. Mecz do zapomnienia.


Wypici Team - Sekcja Tarcia Chrzanu 
(1:4)

Spotkanie rozpoczęło się dość zachowawczo - obie drużyny popełniały sporo niedokładności, na co wpływ miały trudne warunki pogodowe. W pierwszych minutach dobrą formą popisał się Krazue, dwukrotnie zatrzymując groźne strzały Wypitych. Sekcja mogła objąć prowadzenie w 13. minucie, lecz Buczek trafił w poprzeczkę, a tuż przed przerwą Surdel odpowiedział uderzeniem w obramowanie po drugiej stronie boiska. Do szatni zespoły schodziły przy wyniku 0:0. Po zmianie stron zobaczyliśmy już zdecydowanie więcej konkretów. Najpierw Bąk otworzył wynik płaskim strzałem, a trzy minuty później Szcześniak podwyższył na 2:0. W 34. minucie Adamski dał jeszcze Wypitym nadzieję, trafiając technicznie z rzutu wolnego, jednak końcówka należała do Sekcji. W 38. i 39. minucie gole Śliwy i Ligęzy przypieczętowały pewne zwycięstwo Sekcji Tarcia Chrzanu 4:1.

Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos

Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums
 

Więcej dowiecie się z retransmisji autorstwa Łukasza Czuchraja oraz relacji tekstowej Przemysława Makosza

Pamiętajcie, że obserwować możecie nas także na:

      


RELACJE MECZOWE:
Astech - Medserv United (0-0) >>>
Fulanito - Kruk S.A. (3-4) >>>
Wypici Team - Sekcja Tarcia Chrzanu (1-4) >>>