
Wczoraj rozegrano trzy spotkania w ramach drugiej ligi WLS+WLB. Nie brakowało zaskakujących rezultatów. FC Hs rozbił 4Kąty Team, a swój zespół do wygranej poprowadził Lee Kabsik. FC UPM przełamał się na OBI 040, a pierwszej porażki w sezonie doznał Old Team.
2 LIGA: OBI 040 w starciu z drugim rywalem z bezpośredniego sąsiedztwa sobie nie poradził. W meczu drużyn bez punktów zdecydowanie lepiej zaprezentował się FC UPM, który rozbił debiutanta aplikując mu osiem bramek. Tyle samo bramek strzelił swojemu przeciwnikowi FC Hs. Zespół rodem z Korei Południowej wypunktował wyżej notowane 4Kąty Team, a wszystkie trafienia dla swojej drużyny zanotował Lee Kabsik. Najbardziej wyrównany był pojedynek spadkowiczów pomiędzy Torkiem a Old Teamem. Tutaj 3:0 prowadziła już ekipa Kamila Moczydłowskiego, ale dawny Impel się nie poddawał i odwrócił losy spotkania sprawiając, że faworyt doznał premierowej porażki tej jesieni.
RELACJE MECZOWE:
FC UPM - OBI Długa 040 (8-1) >>>Old Team - Tork (3-4) >>>
4Kąty Team - FC Hs (3-8) >>>