Składy zespołów
MVP Spotkania
Chrystian Edelbauer
Chrystian rozegrał dziś bardzo dobre spotkanie, zaliczając hatrcika. Daniel Edelbauer zasłużył na wyróżnienie, walczak środka pola, dyrygent.
Relacja z meczu
Trzeci dzisiejszy mecz na Estadio de Skwierzyńska rozegramy w ramach ekstraklasy, gdzie Wrocław Cosmos podejmie BNY. Cosmos gra meczo życie, gdyż w przypadku ewentualnej porazki straci już szanse na utrzymanie, natomiast BNY póki co jest spokojne o ligowy byt, a zdobycie trzech oczek w tym pojedynku poprawi ich pozycję na tyle, że włączą się do walki o brąż, w przypadku dobrze ułożonych innych wyników. Spotkanie zapowiada Nam sie bardzo emocjonująco, a wynik pozostaje sprawą otwartą. Zapraszam do relacji ze spotkania.
Od pierwszego gwizdka sędziego było to zacięte spotkanie, czego można było spodziewać się już przed spotkaniem. Dodatkowo BNY grało bez klasowego bramkarza, którego zastępował Marcin Szylkin, nominalny napastnik. Stawka była wysoka, BNY mógł włączyć się do walki o medal, a Cosmos grał o życie. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy nieobecnego Dranki, po golu MVP spotkania Chrystiana Edelbauera, ale radość nie trwała długo, bo może z 20 sekund, kiedy po wznowieniu od środka z połowy w okienko bramkę na remis zdobył Oleh Vasylchenko, co było ozdoba tego spotkania. Taki wynik utrzymał się do przerwy, co powodowało, że w drugiej odsłonie mieliśmy gwarantowane emocje.
Druga połowa niczym pierwsza, dużo walki, ciekawych akcji z obu stron, z lekką przewagą BNY, które swoją kontrole potwierdzili za sprawą niezawodnego Chrystiana, który kapitalnie wykorzystał rzut wolny sprzed pola karnego. Chwilę później Cosmos grał w osłabieniu po żółtej kartce dla Osodo. Rywale to wykorzystali i strzelili trzeciego gola autorstwa Mazurka, po długim zagraniu ręką od bramkarza. W 34 minucie ponownie Edelbauer zdobył kolejną bramkę kompletując hatricka. Gracze w czarnych strojach kontrolowali spotkanie, a na domiar złego Comos końcówkę spotkania znowu grał w osłabieniu po żółtej kartce dla Olarte, za faul taktyczny. Taki wynik utrzymał się do końca spotkania. BNY wygrał zasłużenie, a Cosmos powalczy o utrzymanie w ekstraklasie poprzez baraże.
Koordynator: Przemysław Makosz
Znalazłeś błąd w statystkach, lub w opisie meczu?
Napisz: przemyslaw-makosz@o2.pl