Kacper Biliński (16')
Łukasz Zakrzewski (16')
Kacper Biliński (20')
Marcin Majak (31')
Michał Perszke (35')
Łukasz Bojarski (35')Składy zespołów
MVP Spotkania

Kacper Biliński
To jego trafienie przełamało dobrze funkcjonującą defensywę Planety Mebla, a kolejne przeciwnika podłamało i finalnie T.B mogło cieszyć się z kolejnej cennej wygranej. Wyróżnić należy Łukasza Zakrzewskiego i Dawida Pałasza.
Relacja z meczu
Poniedziałkowe granie przy Skwierzyńskiej kończymy Ekstraklasą i meczem, który kiedyś elektryzował kibiców, a teraz już takiej rangi nie ma. T.B 85 Team jest liderem tabeli, a Planeta Mebla znajduje się w strefie spadkowej. Pierwsi nie mogą pozwolić sobie na wpadkę, bo tuż za ich plecami czai się Gumzamet Fidasz i Wielka Niewiadoma. Drudzy jeżeli marzą, aby grać w Superlidze na wiosnę muszą ograć ekipę Łukasza Zakrzewskiego. Łatwo o to jednak nie będzie, bowiem "Połączeni Piłką" zagrają dzisiaj bez zmian i bez kilku ważnych zawodników, na czele z Grzegorzem Kozłem i Mariuszem Płatkiem.
1' Początek spotkania.
2' Mamy pierwszy strzał w tym spotkaniu i jego autorami są gracze Planety Mebla. Zza pola karnego mocno strzela Mateusz Kołodziej, ale posyła futbolówkę obok bramki strzeżonej przez Pawła Nowaka.
4' W odpowiedzi mamy groźne uderzenie Łukasza Zakrzewskiego z dystansu po którym Dawid Pałasz z trudem zbija piłkę do boku.
10' Wolej Kacpra Bilińskiego nie jest czysty i nie ma gola dla T.B 85 Team. Jest to jednak strzał celny, po którym futbolówkę pewnie do "koszyczka" wprowadza kiper "Połączonych Piłką".
16' GOL! (1:0) - Strata Kołodzieja w środkowej strefie i mamy szybką kontrę lidera Ekstraklasy. Zakrzewski kapitalnie zagrywa w pole karne do lepiej ustawionego Bilińskiego, a ten technicznym strzałem niemalże w samo okienko nie daje szans Pałaszowi! Mamy otwarcie wyniku!
17' Planetamebla.pl może doprowadzić do wyrównania. Piotr Miklas mija Adriana Bernatowicza i podcina piłkę nad wychodzącym z bramki Pawłem Nowakiem. Wydaje się, że futbolówka wtoczy się do bramki, ale w ostatniej chwili na linii bramkowej zatrzymuje ją Zakrzewski.
19' Dwa uderzenia Bilińskiego i dwie instynktowne interwencje Pałasza!
20' GOL! (2:0) - Antoni Skiba zamiast wybić piłkę sprzed swojego pola karnego - nie robi tego. Kiwa się i traci piłkę na rzecz Bilińskiego, który takich prezentów nie marnuje i posyła "balon" obok starającego się interweniować Pałasza.
20' Koniec pierwszej połowy.
22' Michał Perszke z łatwością mija Tomasza Słowińskiego, ale jego techniczny strzał przelatuje nad bramką Dawida Pałasza.
27' Antoni Skiba zabiera się z piłką i oddaje mocny strzał zza pola karnego po którym futbolówka mija bramkę T.B.
29' Kotłuje się pod bramką Planety Mebla, a jej rywal może, a raczej powinien strzelić gola. Najpierw uderzenie Zakrzewskiego kapitalnie nogami broni Pałasz, a po chwili uderzenie Bilińskiego z ostrego kąta również kapitalnie zatrzymuje kiper przeciwników.
30' Perszke wychodzi w sytuacji sam na sam z Pałaszem i przegrywa ten pojedynek!
31' GOL! (3:0) - Uderzenie Majaka z pola karnego blokuje Słowiński, ale nie może w tej sytuacji liczyć na szczęście. Futbolówka zostaje pod nogami Marcina, który uderzeniem z bliska, w krótki róg nie daje szans Pałaszowi.
33' Kontra Planety Mebla. Kołodziej może oddawać strzał zza pola karnego, ale zagrywa futbolówkę w pole karne do Miklasa, którego strzał zostaje w ostatniej chwili zablokowany przez Majaka.
35' GOL! (4:0) - Strata Planety przy wyprowadzaniu piłki zostaje natychmiastowo wykorzystana. Szybka kontra T.B. Bojarski zagrywa pod bramkę do niepilnowanego Perszke, a ten strzałem do "pustaka" podwyższa prowadzenie swojej drużyny!
36' Gdyby nie dobra postawa Pałasza w tym meczu wynik dla Planety byłby zdecydowanie wyższy. Tym razem kiper tej drużyny udanie zatrzymuje strzał Bilińskiego w sporym gąszczu.
38' Uderzenia Musiatowicza i Perszke sprzed pola karnego i kolejne parady Pałasza.
40' Biliński urywa się obrońcy, staje oko w oko z Pałaszem i...trafia w słupek!
40' Koniec spotkania.
Niespodzianki nie było. Od samego początku T.B 85 Team było stroną przeważającą i męczyło się z Planetą tylko do 17 minuty. Do przerwy strzeliło dwa gole, po przerwie kolejne dwa i cieszyło się z bardzo cennej wygranej. Dzięki takowej utrzymało się na pozycji lidera, a "Połączeni Piłką" praktycznie pożegnali się z Ekstraklasą, tracąc do bezpiecznej strefy dwa oczka, ale mając dwa mecze rozegrane więcej. W przyszłym tygodniu team Michała Pondla zagra z Busem Marco Polo, a Łukasz Zakrzewski i jego koledzy zmierzą się z Wielką Niewiadomą.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
m.pondel@wrocbal.pl






