Po degradacji do najniższej klasy rozgrywkowej, dość szybko powrócić do 1. ligi chce Cloud FC, który wczoraj wykonał ku temu kolejny krok. W hicie 2. ligi ekipa "Chmur" okazała się nieznacznie lepsza od Old Team. Szalony mecz i zwycięstwo Wolves Wrocław. Adrian Kondratowicz katem KPO, a także słodka zemsta Wielkiej Niewiadomej.
W starciu na poziomie Ekstraklasy byliśmy świadkami prawdziwej wymiany ciosów, z której zwycięsko wyszli gracze Wolves Wrocław. O losach zwycięstwa zdecydowały dwa trafienia Jakuba Pelweckiego, a tytuł najlepszego gracza meczu zgarnął Dariusz Sojka. Przed sezonem z Wielkiej Niewiadomej odeszło dwóch przedstawicieli Orłów, a wczoraj obie ekipy zmierzyły się ze sobą. Na szczęście dla WNu na meczu nie pojawił się Hubert Mikołajczak, a to oznaczało nieco prostsze zadanie. Dość niespodziewanie ekipa Andrzeja Jaskowskiego ograła wyżej notawany "Orły" i tym samym zwiększyła swoja szanse na pudło.
Na zapleczu Ekstraklasy Brzmienie Miasta ograło KP Ogrodomanię, a wszystkie bramki dla ekipy Marka Szpyry zdobył... Adrian Kondratowicz. Rezultat ten sprawia, że między czwartym, a pierwszym zespołem różnica punktów wynosi zaledwie dwa oczka! Zapowiada nam się naprawdę emocjonująca końcówka sezonu na poziomie 1. ligi.
Obawy Kamila Moczydłowskiego przed meczem z Cloudem spełniły się i druga porażka z rzędu stała się faktem... Ta niestety okazała się brzemienna w skutkach i z pozycji wicelidera Old Tema spadł na trzecią pozycję.
Tomasz Pondel
RELACJE MECZOWE:
Old Team - Cloud FC (1-2) >>>Real Compensación - Autowrocławiak Wolves (3-4) >>>
Brzmienie Miasta - KP Ogrodomania (4-3) >>>
Wielka Niewiadoma - Orły Wrocław (2-1) >>>