Szósty tydzień zmagań w lidze Wrocbal nie tylko przyniósł rozstrzygnięcie 18 ligowych pojedynków, ale też niósł ze sobą emocje związane z grą w pucharach – Wielka Niewiadoma pokonała 1:0 AWL i sięgnęła po swój dziewiąty Superpuchar w historii!
SUPERLIGA
Sporo się działo w szóstym tygodniu w najwyższej klasie rozgrywkowej – w sześciu meczach zobaczyliśmy aż 41 goli, czyli prawie 7 na mecz. Nie zabrakło też niespodzianek.
Niespodziankę sprawiła chociażby Elita ND, którą po dwóch naprawdę fantastycznych sezonach dopadł kryzys i która w tej edycji musi bić się o ligowy byt. Zespół Darka Nowakowskiego pokonał AmRest aż 8:2 i choć strefy spadkowej jeszcze nie opuścił to znacznie poprawił swoją sytuację i szanse na utrzymanie wzrosły. Kluczową rolę w tym spotkaniu odegrał wrocbalowy Mesut Ozil – Paweł Adamski (3 gole + 2 asysty), a także Michał Szewczyk (2 gole i 2 asysty).
Bardzo interesujące i zacięte było spotkanie Blitz Wrocław z Fulanito. Zanosiło się na remis, w samej końcówce Szachownice przechyliły jednak szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Było to już trzecie z rzędu zwycięstwo ekipy Pawła Rumina. Warto odnotować, że kolejny tydzień z rzędu asystę odnotował bramkarz Fulanito – Tomek Szabłowski, a MVP znów został Marek Zając.
Po raz kolejny uszczuploną kadrą dysponowało Sancho Panza. Team Mateusza Belki na mecz z Dżentelmenami nie miał rezerwowych i starosanchowym obyczajem na budzie stanął zawodnik z pola. Nie przeszkodziło to jednak w odniesieniu zwycięstwa – Sancho pokonało Dżentelmenów 5:1. Tytuł gracza meczu przypadł Erykowi Klimczakowi.
Prawdziwy festiwal strzelecki mieliśmy w meczu Klueh z AWL – w tym pojedynku widzowie zobaczyli aż 15 goli. Dziesięć z nich strzelili gracze Wojciecha Sztandura, z czego sam zdobył najlepszy na boisku Łukasz Tracz. Wojskowi kontynuują marsz w górę tabeli i po trzecim zwycięstwie tej jesieni są już na piątej lokacie z kompletem punktów.
Coraz niżej spada natomiast CSWiCH, które po kolejnej już, czwartej z rzędu porażce, wylądowało tuż nad strefą spadkową. Tym razem katem Wojskowych okazał się Kuchcik Kuźniki, który pokonał Centrum Szkolenia Wojsk 3:0. Mimo tego team Matczyszyna utrzymania jeszcze nie może być pewien – zapas nad strefą spadkową to zaledwie jedno oczko.
Na koniec tygodnia Prezesi odkuli się za porażkę sprzed tygodnia i grając bardzo mądrze wypunktowali Eko-Okna S.A. Słowa uznania za ten mecz należą się bramkarzowi Prezesów – Zbyszkowi Piechnikowi, który nie tylko zagrał na „zero z tyłu”, ale sporo wniósł także do ofensywy odnotowując dwie asysty. Prezesi po wygranej 4:0 ze Szklarzami dobili do 18 punktów umacniając się na pozycji lidera Superligi.
Sytuacja w tabeli:
W tabeli nadal prowadzi zespół Prezesów, który w siedmiu meczach uzbierał 18 puktów. Dwa oczka mniej ma drugie Sancho Panza, należy jednak mieć na uwadze, że zespół Mateusza Belki ma już za sobą 9 spotkań. Trzeci wciąż jest AmRest z 12 punktami, dwa oczka mniej mają Dżentelmeni. Po 9 punktów posiadają w dorobku Akademia Wojsk Lądowych, Eko-Okna S.A. i Fulanito. Ósma lokata i 8 pkt przypada Kuchcikowi, dalej natomiast lokuje się Centrum Szkolenia Wojsk. W strefie spadkowej przebywają Elita ND, Blitz Wrocław i Klueh.
Klasyfikacja strzelców:
Do liderującego w klasyfikacji strzeleckiej Kuby Samborskiego z Eko-Okien dołączył Eryk Klimczak z Sancho Panza – każdy z tych zawodników ma dziesięciobramkowy dorobek. Po 9 goli na koncie mają Michał Biskup z Blitz i Damian Leśniowski z AmRestu, po 8 natomiast Jacek Dudała z Kuchcika Kuźniki, Łukasz Tracz z AWL i Dawid Lipiński z Dżentelmenów.
Klasyfikacja asystentów:
Aż czterech zawodników ma na koncie 5 asyst. Są to Mateusz Salamaga z Sancho Panza, Mariusz Płatek z Eko-Okien, Paweł Adamski z Elity ND i Kuba Różanowski z Blitz. Wielu zawodników w swoim dorobku ma 4 asysty, ciężko więc wytypować kto na koniec sezonu sięgnie po statuetkę dla najlepiej podającego zawodnika.
Punktacja kanadyjska:
Samodzielnym liderem klasyfikacji kanadyjskiej został Eryk Klimczak z Sancho Panza – posiadacz 14 punktów. Drugi w zestawieniu Kuba Samborski z Eko-Okien ma 11 punktów, a trzeci Mateusz Salamaga z Sancho punktów dziesięć.
Drużyna tygodnia:
Elita ND – Drużyna Darka Nowakowskiego w końcu wróciła do tego, do czego nas przyzwyczaiła przez ostatnie dwa sezony – do wygrywania. Team z Nowego Dworu rozbił aż 8:2 trzeci w tabeli FC AmRest i choć ze strefy spadkowej jeszcze nie wyszedł to znacznie zwiększył swoje szanse na pozostanie w Superlidze.
Siódemka tygodnia:
Zbigniew Piechnik (Prezesi) – Jacek Dudała (Kuchcik Kuźniki), Marek Zając (Fulanito), Paweł Adamski (Elita ND), Eryk Klimczak (Sancho Panza), Andrzej Szachniewicz (Prezesi), Łukasz Tracz (AWL)
1 LIGA
Zmagania w pierwszej lidze zaczęliśmy od remisu – i to remisu „na bogato”, bo aż 4:4. Takim wynikiem zakończył się pojedynek walczącego o utrzymanie Virtual Teamu z liczącym się w walce o awans i medale Termo Teamem. Do samego końca zanosiło się na zwycięstwo ekipy Liviu Paduraru, kluczowy dla losów spotkania błąd zmiany w 37. minucie i dwa gole Wirtualnych strzelone w czasie gry w przewadze, które ostatecznie przełożyły się na remis.
Bardzo dobry mecz rozegrało AWL II, które bezproblemowo rozprawiło się z Capgemini. To nie był udany tydzień dla Capgemini – nie dość, że team Michała Stokłosy przegrał 0:5 z Wojskowymi to jeszcze w piątek uległ 0:4 Wybrzeżu Klatki Schodowej przez cały mecz musząc sobie radzić w osłabieniu.
Ze zwycięstw cieszyć się mogli natomiast zawodnicy Beer Crew, ZBW i 3M. Piwosze 4:1 pokonali Tur GBP Office Wrocław, a trzy z czterech goli strzelił Dieudonne Lemaleu Feude, który zapracował sobie tym samym na tytuł gracza meczu. Kolejny tytuł MVP do kolekcji dołożył Marek Tomczak, autor wszystkich goli dla Za Bezpieczny Weekend w pojedynku z The Old School wygranym przez ZBW 3:1. Tydzień z hat-trickami skończyli także zawodnicy 3M – po trzy bramki udało się strzelić Łukaszowi Herbusiowi i Tomkowi Baładze w wygranym 7:2 przez 3M meczu z KPMG Audyt Teamem.
Sytuacja w tabeli:
Status lidera zachowali Przyjaciele Tifosek, drugie miejsce kosztem ZBW stracił natomiast Termo Team, który spadł na trzecią lokatę. Trzy punkty mniej od TT mają czwarte 3M i piąte Wybrzeże Klatki Schodowej, dalej w tabeli znajdziemy natomiast Beer Crew, Tura i Audyt Team. Pod kreską znajdują się ekipy AWL II, Capgemini, Virtual Teamu i The Old School.
Klasyfikacja strzelców:
Najskuteczniejszym strzelcem 1 ligi w dalszym ciągu jest Radek Parossa. Gracz Tifosek strzelił tej jesieni już 10 bramek, a więc o gola więcej niż spec od hat-tricków – Marek Tomczak z ZWB. Siedem trafień liczy natomiast dorobek Grzegorza Kiełkowskiego z 3M i Pawła Teodorowicza z Termo Teamu.
Klasyfikacja asystentów:
Najlepszym asystentem w 1 lidze jest na chwilę obecną Paweł Teodorowicz z Termo Teamu, który wypracował kolegom już 7 goli. Drugi w klasyfikacji jest Tomek Bałaga z 3M z sześcioma asystami, po 4 asysty liczy natomiast dorobek Radka Parossy i Łukasza Bojarskiego z Przyjaciół Tifosek, a także Michała Stopy z ZBW i Krzysztofa Dębowskiego z Virtual Teamu.
Punktacja kanadyjska:
Dwóch najlepszych Kanadyjczyków – Radosław Parossa z Tifosek i Paweł Teodorowicz z Termo Teamu mają na koncie po 14 punktów. Dziesięć oczek liczy dorobek Marka Tomczaka z ZBW, 9 natomiast jego klubowego kolegi Michała Stopy, a także Sebastiana Słomińskiego z WKS, Macieja Padiaska z Przyjaciół Tifosek oraz Grzegorza Kiełkowskiego i Tomka Bałagi z 3M.
Drużyna tygodnia:
Beer Crew – Piwosze pokazali się z dobrej strony w tym tygodniu pokonując będącego na czwartym miejscu Tura. Dzięki temu zespół Michała Buczkowskiego wskoczył na szóstą lokatę, wyprzedzając o jeden punkt swojego ostatniego rywala.
Siódemka tygodnia:
Augustyn Binkowski (Capgemini) – Kamil Kobiera (WKS), Łukasz Okoniewski (Virtual Team), Piotr Malinowski (AWL II), Dieudonne Leumaleu Feude (Beer Crew), Marek Tomczak (ZBW), Łukasz Herbuś (3M)
2 LIGA
Szósty tydzień w drugiej lidze zaczęliśmy i skończyliśmy pogromem. Na dzień dobry konkretny łomot Core Services spuścił zespół Selsey – team Artura Kobyleckiego wygrał aż 11:1. Najlepszy na murawie był zdaniem koordynatora Piotr Buczyński, który do trzech asyst dołożył jeszcze dwa gole.
Skromniej wygrało Ocado, które 1:0 pokonało KEA FC po golu Mateusza Domagalskiego. Tak niski rezultat jest w dużej mierze zasługą świetnie dysponowanego Grzegorza Kędzierskiego – bramkarz Drukarzy miał przez cały mecz ręce pełne roboty – zadania nie ułatwił fakt, że golkiper miał przed sobą zaledwie 4 zawodników KEA, bo jego team tylko w takim skromnym pięcioosobowym składzie przystąpił do tego meczu.
Wiele goli nie padło także w pojedynku na szczycie, w którym o punkty rywalizowały liczące się w walce o awans zespoły FiGA i Rycerzy Ni. Obie ekipy po końcowym rezultacie 1:1 dopisały sobie po punkciku do dorobku, komplet mogły dopisać sobie natomiast ekipy Leroy Merlin i Medserv United. W przypadku Leroya godny odnotowania jest fakt, że świetny mecz, okraszony hat-trickiem rozegrał Jakub Szura oraz to, że dzięki tej wygranej zespół Leroya awansował na piąte miejsce, włączając się do rywalizacji o awans do pierwszej ligi.
Jeszcze ważniejszy fakt możemy odnotować przy meczu Medservu – wygrana z Kojotami może wiele nie zmieniła w ligowej tabeli bo Medical Coders i tak w tym sezonie o nic nie walczą, ale istotny jest tu czas jaki kibice musieli odczekać od ostatniego zwycięstwa. Medserv United na to zwycięstwo czekał aż 3384 godziny, a więc aż 141 dni!
Tydzień zamknęliśmy kolejnym odcinkiem „Rafał Winograd Show”. Gwiazda Astechu rozegrała znakomite zawody przeciwko JaCierpieDole, strzelając rywalowi trzy gole i dokładając do tego trzy asysty. Niebiescy wygrali ten mecz aż 7:1 i nadal są jednym z głównych kandydatów do medali w tej edycji.
Sytuacja w tabeli:
Najlepszym zespołem drugoligowym na chwilę obecną jest Selsey, który znajduje się na samym szczycie tabeli z 18 punktami. O dwa oczka gorszy jest Astech, o trzy natomiast Rycerze Ni. W strefie premiowanej awansem znajduje się jeszcze FiGA, która ma 13 punktów. Po pokonaniu ZKS Kuźniki do walki o awans włączył się Leroy – zespół Grzegorza Andysza jest piąty i do FiGA traci tylko trzy oczka, a co więcej w następnej kolejce dojdzie do bezpośredniego starcia tych ekip, więc robi się nam naprawdę ciekawie. Punkt straty do Leroya ma szóste Ocado, dalej znajduje się Coyote Logistics i ZKS Kuźniki. W strefie tabeli zaznaczonej kolorem czerwonym przebywa KEA FC, Core Services, JCD i Medserv United.
Klasyfikacja strzelców:
Samodzielnym liderem klasyfikacji strzeleckiej jest bohater pojedynku z JCD – Rafał Winograd z Astechu. Gracz Niebieskich strzelił tej jesieni już 11 goli, a więc o dwie bramki więcej od Piotra Buczyńskiego z Selsey i o trzy od Huberta Wolnego z Coyote, Dawida Fabisza i Andrzeja Mikołajczaka z Selsey oraz Przemka Topornickiego z Rycerzy Ni.
Klasyfikacja asystentów:
Po pięć asyst odnotowali w tym sezonie Dawid Fabisz z Selsey i Mariusz August z KEA FC. Gonią ich, z czterema asystami w dorobku dwaj klubowi koledzy Fabisza – Piotr Buczyński i Andrzej Mikołajczak.
Punktacja kanadyjska:
W kanadyjce po sześciu kolejkach na prowadzeniu jest Rafał Winograd z Astechu z 14 punktami. Po 13 punktów mają na koncie gracze Selsey – Dawid Fabisz i Piotr Buczyński, 12 oczek uzbierał natomiast ich kolega z drużyny Andrzej Mikołajczak
Drużyna tygodnia:
Medserv United – Kolejka numer sześć przyniosła bardzo długo wyczekiwanie zwycięstwo Medical Coders. Kibice Medservu na zwycięstwo swojej drużyny czekali aż 3384 godziny, a więc aż 141 dni!
Siódemka tygodnia:
Grzegorz Kędzierski (KEA FC) – Jacek Gołąb (FiGA), Rafał Winograd (Astech), Maciej Mittelstadt (Medserv United), Jakub Szura (Leroy Merlin), Dawid Fabisz (Selsey), Piotr Buczyński (Selsey)
e-mail: marta@wrocbal.pl